pokusiłam się o zrobienie jednej Walentynki:) skłamałabym gdybym powiedziała, że szczególnie celebruje to święto, ale jest całkiem sympatyczne, nawet jeśli "odrobinę" zbyt komercyjne:D
praca w ramach DT Piątek Trzynastego... szczegóły TU
pozdrawiam
anita
Jej, śliczna, taka delikatna :D
OdpowiedzUsuńDelikatnie, zwiewnie, lekko... niesamowicie kobieco.
OdpowiedzUsuńWalentynka w stylu vintage. Urocza :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, delikatna i "nieoczywista", świetnie będzie się nadawać również na inne okazje!
OdpowiedzUsuńŚliczna walentynkowa kartka:) Wiesz, ja też podchodzę z dystansem do takich świąt- wolę polskie tradycje, ale to święto ma w sobie rzeczywiście tyle piękna, że warto o nim pamiętać. A raczej o bliskich w tym dniu;)
OdpowiedzUsuńpiękna kartka ! Te pastele nadają jej tyle uroku i delikatności ...
OdpowiedzUsuńPiękna jest, śliczne kolory:))
OdpowiedzUsuńmoje klimaty....uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń