po dość długiej przerwie wracam ...nie żebym nic nie robiła...po prostu nie miałam siły robić zdjęć do publikacji..jak widać poniżej światło jest fatalne do takich akcji....
album zawiera zdjęcia z siedmiu lat życia Martynki:) 50 stron i sporo wycinania:)
dziękuję za odwiedziny i każde pozostawione słowo:*)
Śliczny:))
OdpowiedzUsuńTaki kolorowy i żywy:)
Podziwiam ogrom pracy...piękny!!!
OdpowiedzUsuńSuper kolorki i piękny album!
OdpowiedzUsuńŚliczny!Piękne delikatne dodatki!
OdpowiedzUsuńjak zwykle piękny i MÓJ !!! DZIĘKUJĘ !!!
OdpowiedzUsuńANIA
Super albumik bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńCudny! Wspaniała pamiątka;)
OdpowiedzUsuńto masz tak jak ja - te światło zimowe jest załamujące... 50 stron - podziwiam :) oszczędny w dodatkach, ale bardzo ładny album! śliczna okładka!
OdpowiedzUsuńcudne...
OdpowiedzUsuńŚliczny, taki kolorowy. Podziwiam takie ilości zapełnić:)
OdpowiedzUsuń