czwartek, 18 października 2012

kartka na chrzest...

coś ostatnio tu pustką wieje:)  a wydaje mi się że cały czas coś robię:D
żeby ją przegonić -  kartka na chrzest ze zdjęciem dzieciątka...lubię zaczynać od zdjęcia bo mam wtedy punkt zaczepienia i łatwiej przychodzi mi dobieranie papierów, dodatków i stylistyki...tu bardzo pomógł dziurkacz - mój nowy nabytek, który długo był na liście życzeń:) jest piękny! (specjalne podziękowania dla mojego męża, który rozpracował odległości, żeby wszystko ładnie się łączyło :*)) ja nie mam do tego cierpliwości:)


wszystko podklejone kosteczkami 3D, kojarzy mi się z piętrowym torcikiem:)
 
 
 

tradycyjnie już w pudełeczku:)


pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia z poniektórymi (jest takie słowo?!:)) w sobotę!

7 komentarzy:

  1. dziurkacz boski!! Kartka cudna:) Tobie to dobrze;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna! "Dziurkaczowe" ramki wyszły idealnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne ! A dziurkacza zazdroszczę ;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj piękna, piękna, a na żywo.... przepiękna! Bardzo dziękuję Anitko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna pamiątka, kolory, przeszycia, no wszystko!
    PS.Wiedziałam, że Twój nick jest mi znajomy, ale zdjęcie musisz teraz uaktualnić :) Miło było Cię poznać:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję bardzo za pozostawiony komentarz:)